Na wschód

Pisałam kilkukrotnie o podlaskiej gościnności i niezwykłej aurze, jaka mi zawsze towarzyszy podczas podróży po wschodniej Polsce. Tym razem moją uwagę zwróciło miasteczko, w którym niegdyś żyła bardzo duża społeczność żydowska. Już od dawna wybierałam się do Tykocina i w końcu udało mi się go odwiedzić.

 

Tykocin można zobaczyć w kilka godzin. Z Białegostoku za 4,50 PLN można wsiąść w busik z dworca autobusowego. Kursy są średnio co godzinę. Po 40-minutowej podróży i zatrzymaniu się w ryneczku najpierw dotarliśmy do tego zdjęcia. Przyjrzyjmy się, jak wyglądał Tykocin sto lat temu (poniżej fotografia z restauracji Villa Regent).

1

Zaraz potem poszliÅ›my zobaczyć synagogÄ™. JakimÅ› cudem nie zostaÅ‚a zmieciona w pyÅ‚. Akurat byÅ‚a sobota… Niby szabas, ale przecież nikt go już nie obchodzi. Za to wÅ‚aÅ›nie w ten dzieÅ„ tygodnia wejÅ›cie jest darmowe. I teraz miejsce wyglÄ…da tak:

4

Zachowana polichromia, posadzka… Pod Å›cianÄ… miejsca do modlitwy, a na nich taÅ‚esy. Pusto. Z zamontowanych gÅ‚oÅ›ników leci „hewenu szalom alechem”. PrzypomniaÅ‚o mi siÄ™, że Å›piewaliÅ›my to jako dzieci w koÅ›ciele.

2

W przejÅ›ciu obok synagogi znajduje siÄ™ wystawa traktujÄ…ca o tykociÅ„skich Å»ydach i nie tylko. Dowiemy siÄ™ dziÄ™ki niej, dlaczego „Kupiec wenecki” Szekspira jest tak ważny dla tożsamoÅ›ci żydowskiej oraz co to jest purimszpil. Tu przedwojenne afisze teatralne zapowiadajÄ…ce przedstawienia żydowskich trup teatralnych.

3

 

Nieopodal znajduje się kirkut, czyli cmentarz żydowski. A właściwie to, co z niego zostało. Wyjątkowo refleksyjne to miejsce.

9

Ulica Piłsudskiego, przy której znajduje się Wielka Synagoga, prowadzi dalej do nowego rynku oraz kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej powstałego z fundacji hetmana Jana Klemensa Branickiego.

5

A to świątynia z bliska.

8

Przed kościołem znajduje się najstarszy w Polsce pomnik nie mający charakteru sakralnego. Wykonany z piaskowca szydłowieckiego przedstawia hetmana Stefana Czarnieckiego.

6

Tykocin położony jest nad Narwią. Można sobie zrobić miły spacer przy rzece, idąc w kierunku zamku.

7

Po spacerze można iść siÄ™ posilić i zregenerować siÅ‚y. W restauracji „Villa Regent” napijemy siÄ™ bardzo dobrej, aromatycznej i nieźle przyprawionej kawy po żydowsku oraz posÅ‚uchamy żydowskiej muzyki.

10

Natomiast w knajpce „Tejsza”, poÅ‚ożonej tuż obok, po drugiej stronie synagogi, możemy zjeść cymes. Co prawda, lokal wyglÄ…da jakby czas w nim siÄ™ zatrzymaÅ‚ gdzieÅ› w latach 90., ale miÅ‚a pani serwuje caÅ‚kiem smaczne posiÅ‚ki. Cymes byÅ‚ wyjÄ…tkowo sÅ‚odki, choć muszÄ™ przyznać, że to połączenie woÅ‚owiny i miodu jest przyjemnÄ… okolicznoÅ›ciÄ… dla podniebienia.

11

Ja zjadłam cymes z kuskusem. Naczynia arcoroc będące hitem sprzed 20 lat nie wyglądają jakoś zachęcająco, ale knajpka jest dość mile urządzona i widać też, że pani, która ją prowadzi, robi to z pasją.

 

To byÅ‚o bardzo miÅ‚e popoÅ‚udnie. A teraz – azymut Drohiczyn, Boćki i Bohoniki!

 

Anna Stępniak

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *