Warszawa mniej znana

Sobota. Postanowiłam ruszyć się z kanapy i iść na spacerek varsavianistyczny. Już od jakiegoś czasu śledzę profil Na warszawskich papierach i wiem, że związani z nim ludzie są profesjonalistami o ogromnej wiedzy związanej z historią miasta i jego mieszkańców.

Po spacerze w okolicach placu Unii Lubelskiej jestem zachwycona (choć niesamowicie zmarznięta). Dotychczas tak niewiele wiedziałam o architekturze ulic Chocimskiej, Flory czy Litewskiej! A właściwie, celem Barbary Andrasik i Marcina Krassowskiego, było mówienie nie tyle o fasadach, ornamentach, podcieniach czy stylach, lecz szerzej – o życiu mieszkańców oraz samych budynków.

Przy Chocimskiej 33 mieściło się tzw. Biuro Odbudowy Stolicy (prym wiedli tu np. Helena i Szymon Syrkusowie), które zaczęło działać już w styczniu 1945 roku. Budynek ten przetrwał zawieruchę wojenną i miał stać się ośrodkiem intensywnej pracy około 1400 architektów z całego kraju. Oprócz odbudowy było też, rzecz jasna, niszczenie (tego co kojarzyło się z kulturą mieszczańską).

1 Zaś obok, pod numerem 35, do 1939 roku mieszkał Witold Gombrowicz. Naprzeciw jego kawalerki swe lokum miała jego matka.

2

Przy Klonowej mieści się kolejny przedwojenny budynek, który, jak opowiedzieli uczestnikom spaceru organizatorzy, był po wojnie siedzibą mieszkalną dla czołowych, najbardziej prominentnych komunistów. Dodać należy, że uliczka ta znajduje się dokładnie wprost Belwederu.

3

Jedną z najprzyjemniejszych ulic w tej okolicy zdaje mi się Flory, przy której znajduje się kilka pięknie odnowionych kamienic.

4

Przy samym placu Unii (którego rozwój zaczął się tak naprawdę dopiero około 1919 roku) znajduje się mało typowy – jak na Warszawę – budynek. Położony jest dokładnie pomiędzy Polną a Marszałkowską. Najciekawsze jest to, że nie wiadomo za bardzo, kto jest jego autorem.

5

Ulica Bagatela:

6

A tu już Aleja Szucha i budynek, który kiedyś pełnił funkcję Kliniki Leczenia Chorób Kobiecych.

7

A tu widać, ile z niego tak naprawdę zostało. Dowiedzieliśmy się, że podobno obok znajdują się lampy gazowe!

8

Poniżej ulica Litewska, przy której znajduje się mnóstwo ciekawych budynków, począwszy od szpitala dziecięcego, który zaprojektował Romuald Miller, skończywszy na pałacyku Tyszkiewiczów (nie będę psuć wszystkiego, idźcie na kolejne spacery i posłuchajcie historii z nim związanej).

9

A tu, zanim powstał Teatr Syrena, mieściła się kamienica wraz z krytym wybiegiem dla koni…

10

Świetna wycieczka, serdecznie polecam! (A lodowate zimno jest wbrew pozorom bardzo zdrowe: poprawia krążenie, uelastycznia skórę, zapobiega chorobom, hartuje; a poza tym potem pączki z dżemem malinowym znacznie lepiej smakują.)

 

Anna Stępniak

 

 

 

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *